JUŻ NIEBAWEM

Wrocław

Była dwudziesta trzecia, gdy stojąc przed drzwiami mieszkania spojrzał ukradkiem na zegarek. Wrócił z wieczoru w czeskim konsulacie, gdzie wraz z innymi spotkał się z wycieczką z Pragi. Prażanie bardzo chcieli zobaczyć miasto założone ongi przez czeskiego władcę. Miasto, jak miasto, było piękne, nie przypuszczał więc, że tyle emocji wzbudzi wizyta w pobliskiej wsi „Gęsiniec”, która to wieś pierwotnie nazywana Husiniec, stanowiła przed wiekami ostoję zbiegłych z Czech husytów. Zdumiewające było też to, że niektórzy z uczestników wycieczki wspominali czeską szkołę, do której uczęszczali właśnie w  podwrocławskim Gęsińcu tuż po wojnie. Wtedy właśnie go olśniło, że wycieczka składała się, przynajmniej w jakiejś mierze, z potomków zwolenników Jana Husa.

Stał teraz przed drzwiami mieszkania i szukał kluczy. Sięgnął do kieszeni w sztruksowej marynarce, najpierw tych wewnątrz ubrania, a potem do zewnętrznych. Gdy wreszcie lewą ręką namacał klucze z tasiemką, wyczuł w drugiej kieszeni jakiś papier lub kartonik. Włożył klucz do zamka usiłując jednocześnie w kiepskim świetle korytarza to coś zidentyfikować. Wszedł do mieszkania i zatrzasnął drzwi. Przekręcił klucz, zdjął buty i nałożył kapcie, cały czas starając się obejrzeć to, co teraz trzymał niezgrabnie w palcach. Wszedł do pokoju i usiadł przy biurku. Zapalił lampkę i włożył okulary do czytania. Ze zdumieniem odkrył, że trzyma wypchaną czymś prostokątną kopertę. Na przedniej stronie widniał odręczny napis: „Vážený pane…”, na odwrocie zaś: „Ahoj, můžeš prosím odpovědět?”.



Komentarze

  1. Ostatni tydzień bohatera książki był bardzo dynamiczny. Taka jest też treść tej książki. Bardzo ją polecam. Autor w barwny i ciekawy sposób przybliża temat Jana Husa, czeskiego duchownego i bohatera narodowego. Książka ukazuje jak wszechobecny jest husytyzm w Czechach. Dzięki tej publikacji wzbogaciłem swoją wiedzę na temat ruchu husyckiego. Moja wiedza ograniczała się tylko do Jana Husa jako męczennika spalonego na stosie. Autor wtajemnicza nas głębiej w temat opisując m.in. taborytów ( nie mylić z taboretem 😊), adamitów , czy wojny husyckie. W sposób przystępny omawia mnogość przekładów Biblii w tamtych czasach. Publikacja godna uwagi. 👍

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty