AHOJ! Pierwsze recenze

*

Książka zdecydowanie do polecenia dla czytelników serii „tropem staropolskich przekładów Biblii”. Tym razem właściwiej będzie jednak mówić o podróży śladem przekładów staroczeskich. Niemniej poza motywem głównym wzajemne przeplatanie się wydarzeń i postaci historycznych różnych narodowości naprowadzi czytelnika na wątki polskie. Zawarte w nich ciekawe szczegóły niczym cenne diamenciki wzbogacą wiedzę o rodzimych zabytkach literatury i sztuki, wliczając w to pewien duży obraz z Muzeum Narodowego.

„Ahoj, můžeš prosím odpovědět?” jest w zasadzie podróżą czy wycieczką, którą czytelnik przeżywa razem z jej bohaterami. Autor ma cenny talent do przemycania zarówno wiedzy ogólnej jak i przede wszystkim tej specjalistycznej w toczącej się akcji utworu. Wiadomości z historii przeplatają wątki humorystyczne, a z każdym kolejnym rozdziałem dostajemy odmierzoną dawkę szczegółów. Dawkę ogromnie wzbogacająca wiedzę, zwłaszcza na temat husytów i czeskich przekładów Biblii, ale jednocześnie rozbudzającą nieodparte pragnienie sięgnięcia po szczegóły. Chyba nie sposób po prostu przeczytać całości, bez oderwania się i sprawdzenia znaczenia nieznanych pojęć, przetłumaczenia sobie czeskich wstawek (co wersja elektroniczna znakomicie ułatwia), prześledzenia opisywanych miejsc na mapie, wyszukania zdjęć oglądanych przez bohaterów zabytków, sięgnięcia po dokładniejsze życiorysy tych bardziej i mniej znanych postaci historycznych czy w końcu bez przesłuchania wspomnianych w utworze czeskich piosenek (co warto zrobić dla samego usłyszenia tego języka).

Dzięki dopasowanemu dawkowaniu wiedzy i geograficznemu podziałowi na rozdziały dużo łatwiej poukładać wszystkie fakty i syntetycznie połączyć w całość zdobywaną wiedzę. Moje odczucia po przeczytaniu książki dobrze oddają słowa głównego bohatera: „Oczywiście nie byłbym w stanie teraz tego wszystkiego powtórzyć (...) ale na pewno więcej rozumiem”.

A skoro już o nim mowa, jedyne, co powoduje u mnie pewien niedosyt, to brak znajomości imienia głównego bohatera, choć znając poprzednie książki autora można się mniej lub bardziej poprawnie domyślać, o kogo chodzi. Po prostu dużo łatwiej przeżywać wspólne emocje z Oskarem i doktorem Witeckim czy detektywem Wilibaldem niż po prostu z „nim”.

Czytelnikom o predyspozycjach detektywistycznych, spodoba się pewna zagadkowa koperta, o której pochodzeniu dowiemy się więcej jeszcze przed powtórnym przyjazdem czeskiej wycieczki. Całość utworu jest na tyle wciągająca, że trzeba mocno się pilnować, by zasiadając do lektury nie zacząć przypominać praskiego „czytelnika w fotelu”

(jb)

*

Dziękuję bardzo za książkę.
To jedna z większych przyjemności – usiąść w przytulnej kawiarni z wyśmienitą kawą i dobrą książką. Szczególnie taką książką, która skłania do własnych poszukiwań, do wykopywania informacji o wyjątkowych ludziach, poznawania ich i odkrywania fascynujących historii z nimi związanych. I dzięki temu lepiej  rozumieć teraźniejszość. Na przykład jak wydarzenia z czasów Husa przyczyniły się do tego, że dzisiaj, w przeciwieństwie do Polaków, dużo Czechów uznaje się za ateistów - o ile to nie jest zbyt pochopny wniosek. 
To wszystko bardzo poszerza horyzonty. Łatwo się zanurzyć w klimacie średniowiecznej Europy, zamków, bibliotek, klasztorów i podróżować po czeskich miasteczkach i wsiach. Kolejna karta z historii odkryta. Nie miałam pojęcia, że husytyzm rozwinął się tak wcześnie i że było dostępnych tak dużo czeskich przekładów Biblii. To niesamowite.

(ar)


*

Ostatni tydzień bohatera książki był bardzo dynamiczny. Taka jest też treść tej książki. Bardzo ją polecam. Autor w barwny i ciekawy sposób przybliża temat Jana Husa, czeskiego duchownego i bohatera narodowego. Książka ukazuje jak wszechobecny jest husytyzm w Czechach. Dzięki tej publikacji wzbogaciłem swoją wiedzę na temat ruchu husyckiego. Moja wiedza ograniczała się tylko do Jana Husa jako męczennika spalonego na stosie. Autor wtajemnicza nas głębiej w temat opisując m.in. taborytów ( nie mylić z taboretem 😊), adamitów , czy wojny husyckie. W sposób przystępny omawia mnogość przekładów Biblii w tamtych czasach. Publikacja godna uwagi. 👍

(mazzarot29 listopada 2023 13:50)


Komentarze

Popularne posty